HANKA OFRECHT
W niedzielny przedpołudnie 26 września 2010 roku dotarła do nas wiadomość, że kilka godzin wcześniej zmarła Hanna Ofrecht.
Hanka od lat borykała się z poważnymi problemami zdrowotnymi, wiele osób w podobnej sytuacji skupiłoby się wyłącznie na własny cierpieniu. Ona była niezwykle dzielna i cały czas walczyła chorobą i wygrywała.
Nie rozczulała się nigdy nad sobą. Odnosiło się wrażenie, że inne sprawy są dla Niej ważniejsze.
Tym razem było podobnie, po ostatniej naszej piątkowej rozmowie telefonicznej miałem wówczas nadzieję, że wszystko zmierza ku dobremu. Hania była w domu, znowu w dobrym nastroju, planowaliśmy kolejne działania, związane ze zbliżającym się świętem w Radości, rozmawialiśmy o materiałach, które znajdą się następnym numerze „Ułana Wołyńskiego”.
Hankę Ofrecht poznałem w domu rotmistrza Włodzimierza Bernarda w piękną słoneczną sobotę 08.10.1994 roku. Przybyło wtedy na ul. Planetową do Radości 20 osób. Było to pamiętne spotkanie gdyż tego dnia Stowarzyszenie Rodzina 19 Pułku Ułanów Wołyńskich zostało formalnie zawiązane.
Trzeba tu nadmienić, że od połowy lat 80-tych wokół osoby rotmistrza Włodzimierza Bernarda skupiła się grupa osób zainteresowanych historią i tradycjami 19 Pułku Ułanów Wołyńskich. Byli to nieliczni członkowie rodzin nieżyjących oficerów, służących w 19 Pułku Ułanów Wołyńskich, oraz kilku żyjących podoficerów i ułanów. Niezależnie od tego w wydatny sposób grono to zasiliły osoby podobnie związane z kawalerią, niejednokrotnie z innymi pułkami, które uznały za celowe wsparcie rotmistrza w jego działaniach.
Z pośród obecnych na tamtym spotkaniu, 16 osób znalazło się później na oficjalnej liście członków założycieli Stowarzyszenia, przedstawionej wraz z wnioskiem o rejestrację w Sądzie Wojewódzkim Wydziału VII Cywilnego Rejestrowego dla miasta stołecznego Warszawy. W trakcie tego spotkania ustaliliśmy, że od tego momentu Stowarzyszenie reprezentowali będą na zewnątrz Włodzimierz Bernard, Hanna Ofrecht, Tadeusz Kowalski i Antoni Fedorowicz.
Na spotkaniu w Radości w trakcie dyskusji wypracowano podstawowe kierunki działania i cele naszego Stowarzyszenia. Za najważniejsze uznano działania zmierzające do możliwie najliczniejszego zgromadzenia byłych ułanów 19 Pułku, członków ich rodzin i osób związanych emocjonalnie z tą jednostką jazdy.
Było to niezmiernie ważne gdyż prawie cała wrześniowa obsada personalna 19 Pułku Ułanów poległa w 1939 roku lub została zamordowana przez NKWD na wschodzie. Ostatni oficerowie, którzy przeżyli wojnę, rozdzieleni granicami mieszkali w Londynie i na terenie Polski. Było ich wtedy dosłownie kilku.
Po zarejestrowaniu Stowarzyszenia w dniu 18 lutego 1995 roku odbyło się I Walne Zebranie. Miejscem tego spotkania była Szkoła Podstawowa Nr 204 w Warszawie – Radości, która przyjęła imię 19 Pułku Ułanów Wołyńskich. W trakcie zebrania dokonano wyborów Zarządu,. Przewodniczącym Stowarzyszenia Rodzina 19 Pułku Ułanów Wołyńskich wybrano jednogłośnie rotmistrza Włodzimierza Bernarda. Wiceprezesem została Hanna Ofrecht, siostrzenica legendarnego majora Feliksa Jaworskiego, córka majora Zenona Sierżyckiego „Jaworczyka „ i oficera 19 Pułku Ułanów odznaczonego Krzyżem Virtuti Militari za bohaterską postawę w bitwie pod Skrzeszewem i Frankopolem w sierpniu 1920 roku.
Hanna Ofrecht w okresie okupacji jako młoda dziewczyna była zaprzysiężonym członkiem Armii Krajowej. Przy różnych okazjach namawiałem Hankę do wspomnień z tego okresu, zamierzaliśmy
nagrać Jej wojenne wspomnienia na dyktafon a potem spisać i pomyśleć o ich opublikowaniu. Planowaliśmy od kilu lat zorganizowanie poświęconego temu celowi spotkania.
Szczerze żałuję, że rozmowy tej już nie będzie. Pozostały tylko w pamięci strzępy Jej wspomnień, dramatycznych a niekiedy wesołych wojennych epizodów. Wiem tylko, że Hania pod pseudonimem „Cyganka” była łączniczką jednego z leśnych oddziałów partyzanckich A.K. operującego w rejonie Zamościa.
Wspominała kiedyś okupacyjną wigilię urządzoną w dworze w którym wówczas mieszkała i wspólne kolędowanie z udziałem chłopców lasu. Wspominała też kilkakrotnie z sentymentem własne piękne buty oficerki.
Większość z nas miała tylko mgliste pojęcie o pięknej karcie działalności Hanki zapisanej w ramach struktur opozycji niepodległościowej w czasach PRL-u.
Stowarzyszenie Wolnego Słowa na swojej witrynie internetowej www.sws.org.pl opublikowało Słownik „Niezależni dla kultury” 1976 – 1989 znalazło się hasło poświęcone Hannie Ofrecht.
Możemy tam przeczytać następujący zwięzły zapis:
„W l. 80. prowadziła w swym mieszkaniu międzyzakładową bazę kolportażu prasy i książek II obiegu na potrzeby MKK. Była współorganizatorką cyklu wykładów dla działaczy zakładowych w kościele św. Anny i w budynku teatru Roma przy ul. Nowogrodzkiej. Współorganizowała wykłady historyczne w mieszkaniach prywatnych. Aresztowana.”
W stanie wojennym Hanka Ofrecht została internowana. Jej nazwisko znajduję się na liście 219 osób internowanych w Drałówku. Przebywała tam od 9.11.1982 do 7.12.1982 roku.
Po 13 grudnia 1981 roku, gdy wprowadzono stan wojenny "Solidarność" nie zaprzestała działalności, lecz przeszła do konspiracji.
W tym trudnym okresie Hanna Ofrecht działała nadal.
Spotkania odbywały się potajemnie w kościołach.
Takim miejscem szczególnie związanym z działalnością Hanki był kościół pod wezwaniem Świętej Trójcy na Solcu, tam dzięki odwadze,
życzliwości i zaangażowaniu proboszcza, księdza prof. Marka Kiliszka, znalazła miejsce działania grupa działaczy "Solidarnośći".
Organizowano tam spotkania nauczycieli z historykami, którzy związani byli uprzednio współpracą ze strukturami oświatowymi „Solidarności”.
Tam zrodziło się Studium Kultury Chrześcijańskiej. Hanka znalazła się w Zespole Założycielskim. W wydanej 1993 przez Studium Kultury Chrześcijańskiej książce „Przeciw zniewoleniu” 1982-1992 przedstawiono powstanie i działalność tej konspiracyjnej placówki.
…” Inicjatorami podjętej akcji byli nauczyciele z kierowniczych kadr dzielnicowych NSZZ "S" OiW (Jadwiga Jantar, Wanda Krajewska-Hofman, Małgorzata Regenciak, Jadwiga Wąsowiczowa), Anna Sucheni-Grabowska z IH PAN, współautorzy "Karty nauczyciela" (Kazimierz Korab, adiunkt SGGW wraz z żoną Anną Urszulą i Anna Mizikowska, prawniczka), polonistki Ludmiła Płochocka i Teresa Tomczyszyn-Wiśniewska; następnie - Janina i Witold Czostkiewiczowie, Hanna Ofrecht oraz nieco później historyk od Batorego Jan Żaryn. Do grupy nauczycielskiej dołączyli zmobilizowani przez J. Leskiewiczową liczni wykładowcy z IH PAN, a spoza Instytutu jako stali współpracownicy: M. Dembińska, Stanisław Krukowski, B. Otwinowska, A. Pawełczyńska, K. Wyczańska i Z. Zielińska. „
Sprawne działanie Studium Kultury Chrześcijańskiej w szczególnych trudnych warunkach stanu wojennego wymagało wielu skoordynowanych wyraźnie określonych zadań organizacyjnych i merytorycznych, uzgadniania tematyki wykładów z prelegentami oraz zapewnienia audytorium. W tym samym źródle czytamy:
„ Troskę o audytorium z kręgu MKK wzięła na siebie Hanna Ofrecht, która jako reprezentant tej podziemnej struktury weszła do naszego grona. Wykłady miały w zasadzie stałych słuchaczy, werbowanych
przez MKK i „S” nauczycielską , ale każdorazowo przy wejściu kontrolowano listę obecności .
Czasami uczestnicy operowali zresztą tylko konspiracyjnymi pseudonimami , czego Hanna Ofrecht była w pełni świadoma i celebrowała tę mistykę z powagą.”
Studium prowadziło dwa audytoria typu wszechnicowego pierwsze w kościele św. Barbary dla osób dorosłych pod opieką naukową Marii Dębińskiej. Drugie w parafii św. Trójcy przeznaczone dla młodzieży. Za stronę organizacyjną odpowiedzialne były Wanda Hofman i Hanna Ofrecht , która starała się odtworzyć zespół słuchaczy uczęszczających wcześniej na wykłady w kościele św.Anny.
Działania w tej formie stopniowo rozszerzając zasięg na wiele regionów kraju trwały przez osiem lat.
Hanna Ofrecht uczestniczyła również zebraniach seminarium animatorskiego, którego zadaniem było przygotowanie animatorów-działaczy kulturalno – oświatowych, którzy mieli prowadzić podobną pracę na własnym terenie w aglomeracjach miejskich i wsiach.
Anna Lewandowska działaczka i pracownik etatowy NSZZ „solidarność” z Wrocławia wspomina:
” W 1983 r. we wrześniu dotarłam do pani Hanny Ofrecht, która zainteresowała mnie Studium Kultury Chrześcijańskiej. W listopadzie 1983 po raz pierwszy zostałam zaproszona jako słuchacz Studium Kultury Chrześcijańskiej przy parafii św.Trójcy w Warszawie na bardzo ciekawy wykład.”
I dalej o nawiązanej już współpracy:
„Opiekunką naszej wrocławskiej sześcioosobowej grupy została pani Hanna Ofrecht. Przygotowywałyśmy się do działalności animatorskiej w naszym bardzo trudnym środowisku. Musieliśmy wspólnie
opiekunem przełamać wiele barier niechęci i braku zaangażowania do pracy społecznej. Naszą inicjatywę przyjęto ze zrozumieniem w Kurii Wrocławskiej.”
Od jesieni 1986 roku wyodrębniono zespół przeznaczony dla dorosłych uczestników z różnych środowisk prowadzony przez Marię Dębińską przy współpracy Wandy Hofman i Hanny Ofrecht.
We wspomnieniu Marii Dębińskiej czytamy:
”Wykłady te współorganizowały z niezwykłym poświęceniem Hanna Ofrecht i Wanda Hofman. Pełniłyśmy swoje funkcje przez 9 lat. Zorganizowałyśmy przez ten okres (Studium działało przez 8 miesięcy w ciągu roku ) 114 prelekcji, wygłaszanych przeważnie przez wybitnych specjalistów, ludzi związanych z ideami niepodległościowymi , działaczy „Solidarnośći”, organizatorów życia
podziemnego, prasy i ruchów społecznych i politycznych.Wiele ztych prelekcji opublikowano w Zeszytach Studium wydawanych pod kierunkiem proboszcza parafii św. Trójcy ks.dr Marka Kiliszka.”
Wiele ciekawych informacji zwiera posumowanie tej na szeroką skalę zakrojonej akcji dokonane przez Hannę Ofrecht wspólnie z Jej przyjaciółką i wieloletnią współpracowniczką Marzeną Włodarczyk.
W roku akademickim 1983/1984 referaty następujące po nich dyskusje obejmowały dezyderaty proponowane przez słuchaczy, z naciskiem na dzieje Polski oraz na tematy nawiązujące do aktualnych wydarzeń, rocznic i świąt narodowych.
W roku akademickim 1984/1985 w trakcie 16 wykładów. Odnotowano, że największym powodzeniem cieszył się historia najnowsza, wiek XIX w świetle walk o niepodległość oraz rola Kościoła. Rok akademicki 1985/1986 cechował się rozmaitością problematyki, odbyło się 17 spotkań połączonych z ożywiona dyskusją.
W latach 1986/1987 odbyło się 14 wykładów z przewagą tematyki ogólnej, refleksyjnej. W roku akademickim 1987/1988 wygłoszono 16 referatów dotyczyły one okresu 1937 – 1987.
Rok 1988/1989 zdominowała tematyka współczesna.
Rok 1989/1990 to 25 referatów podobnie jak w roku poprzednim przedmiotem ich była tematyka współczesna.
Ostatni rok działalności wykładowej Studium Kultury Chrześcijańskiej 1990 /1991 to 8 referatów na temat społeczeństwa polskiego. Zaplanowano cykl wykładów pt.: „Społeczeństwo polskie po latach rządów komunistycznych” W praktyce jednak przekroczono nakreślone ramy prowadząc szersze rozważania na temat społeczeństwa polskiego.
O randze i poziomie tych działań świadczy udział wybitnych znawców specjalistów z różnych dziedzin. Oto część nazwisk osób współpracujących ze Studium Kultury Chrześcijańskiej:
prof. dr Marian Marek Drozdowski, prof. dr Zbigniew Wójcik, prof. dr Adam Stanowski, prof. dr Tadeusz Łepkowski , ks. prof Marian Duś, prof dr Andrzej Wyrobisz, doc. Anna Sucheni - Grabowska ,
red. Tadeusz Mazowiecki, prof. dr. Andrzej Stelmachowski, prof. dr Krystyna Kerstenowa, dr Marek Ney-Krwawicz, prof. dr Elżbieta
Kaczyńska, prof. dr. Andrzej Zahorski, prof. dr Tomasz Strzębosz, dr Adam Strzębosz, prof. dr Barbara Grochulska i wiele innych osób.
Później, gdy skończył się PRL i znowu byliśmy Polską, Hanka pozostała czynną działaczką Komitetów Obywatelskich „Solidarności”. Przez wiele lat była aktywną członkinią Unii Demokratycznej, Unii Wolności, do końca pozostała związana z kołem Praga Południe Partii Demokratycznej.
Poznaliśmy Hannę Ofrecht w trakcie naszej wspólnej pracy w Stowarzyszeniu Rodzina 19 Pułku Ułanów Wołyńskich.
Mogę chyba powiedzieć, że zaprzyjaźniliśmy się. Hanka od momentu powołania Stowarzyszenia pełniła funkcję wice prezesa.
Była zawsze aktywna, przedsiębiorcza i przebojowa, pełna temperamentu i skuteczna w podejmowanych działaniach.
Bezkompromisowa o wyrazistych poglądach.
W dyskusjach bywała stanowcza a nawet niekiedy autorytatywna. Rotmistrz Włodzimierz Bernard kilka razy określił Jej osobowość słowami „Krew Jaworskiego”, nawiązując w ten sposób
do bliskich wiązów krwi łączących Hankę Ofrecht z Feliksem Jaworskim.
W tych słowach rotmistrza, który od młodości zafascynowany był postacią majora Jaworskiego krył się niewątpliwie pewien respekt i szacunek dla Hanki.
Hanka lubiła wyzwania, nie istniały dla Niej rzeczy nie do załatwienia. Była mistrzynią w nawiązywaniu kontaktów, potrafiła rozmawiać ludźmi o różnych przekonaniach z determinacją i swoistym wdziękiem pokonywała bariery i osiągała wytyczony cel.
Hanna Ofrecht była jedną z pierwszych osób, które za działalność na rzecz Stowarzyszenia, uhonorowane zostały Odznaką Oficerską 19 Pułku Ułanów Wołyńskich otrzymała ją jeszcze z rąk rotmistrza Włodzimierza Bernarda.
W dniu 16 stycznia 2006 roku za zasługi w upamiętnianiu chlubnej historii i tradycji 19 Pułku Ułanów Wołyńskich im. gen. Edmunda Rożyckiego nadano Hannie Ofrecht godność HONOROWEGO CZŁONKA STOWARZYSZNIA RODZINA 19 PUŁKU UŁANOW WOŁYŃSKICH. Była jedną trzech osób, które mogły poszczycić się tego rodzaju wyróżnieniem. Przed nią godność Honorowego Członka Stowarzyszenia otrzymali: ś.p. por. Leon Macherowski i rtm.Tadeusz Bączkowski.
W ciągu kilkunastu lat istnienia naszego Stowarzyszenia zmieniały się formy naszego działania, pozostał jednak zapisany w statucie cel opracowywania i upamiętnianie historii Jazdy majora
Feliksa Jaworskiego i jego spadkobiercy odznaczonego Krzyżem Virtuti Militari 19 Pułku Ułanów Wołyńskich.
Hanka strzegła właściwego kierunku naszych działań. Cieszyły Ją szczególnie kontakty ze Szkołami w Warszawie-Radości i w Skrzeszewie nad Bugiem noszącymi imię 19 Pułku Ułanów Wołyńskich. Była żywo zainteresowana postępem starań o nadanie imienia 19 Pułku Ułanów Wołyńskich Gimazjum nr 106 w Warszawie. Ciekawa była nowego sztandaru z wyhaftowanymi symbolami naszego Pułku, czekała z radością na dzień 9 listopada 2010 roku. Bardzo chciała uczestniczyć w tych wydarzeniach.
Niestety w tym pamiętnym dniu nie było już Hani wśród nas.
Żródła
Słownik wolnego słowa. Słownik „Niezależni dla kultury”
Lista osób internowanych w Darłówku
Archiwum OPOZYCJI. Kolekcje osobiste, tematyczne i środowiskowe.
Przeciw zniewoleniu 1982-1992 Studium Kultury Chrześcijańskiej Warszawa 1993
Stowarzyszenie Rodzina 19 Pułku Ułanów Wołyńskich Majdewicz W. Warszawa 2003
Ułan Wołyński nr 41 2011 rok
Hanna Irena Różycka
XXII ZJAZD KAWALERZYSTÓW II RP
GRUDZIĄDZ 2010
XXII ZJAZD KAWALERZYSTÓW II RP GRUDZIĄDZ 2010
Tegoroczny XXII Zjazd Kawalerzystów w Grudziądzu odbył się wyjątkowo w maju i trwał od 28-30 maja. W 2010 roku przypadł Jubileusz 25 lecia Szkoły Podstawowej Nr 20 oraz 20-lecie nadania Szkole imienia 18 Pułku Ułanów Pomorskich.
Uroczystości Jubileuszowe przypadły w 90 rocznicę Centrum Wyszkolenia Kawalerii, oraz wymarszu na front wschodni 1 Dywizjonu 18 Pułku Ułanów Pomorskich 29 maja 1920 roku.
Honorowy patronat objął prezydent Grudziądza pan Robert Malinowski.
Na Zjazd przybyli licznie zaproszeni goście, a wśród nich ci najważniejsi panowie oficerowie absolwenci CWK: por. Jozef Adamczyk z 7 Pułku Ułanów Lubelskich, rtm .Tadeusz Bączkowski z 19 Pułku Ułanów Wołyńskich, rtm. Jerzy Brzozowski z 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich, ppłk Antoni Lawrynowicz z 3 Pułku Strzelców Konnych, mjr Zbigniew Makowiecki z Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego, płk Marian Michniewicz z 5 Pułku Ułanów Zasławskich, por. Wacław Wareńczuk z 18 Pułku ułanów Pomorskich.
W pierwszym dniu Zjazdu uczestnicy złożyli kwiaty przy obelisku Szkoły Podchorążych Rezerwy Kawalerii przy ulicy Chełmińskiej. Na wieczornej mszy świętej w Kościele Garnizonowym p.w. ś. Franciszka Ksawerego poświęcony został Sztandar Klubu Kawaleryjskiego im.18 Pułku Ułanów Pomorskich.
Uroczystości w Zespole Szkół Ogólnokształcących Nr.2 odbyły się 29 maja w auli Szkoły z zachowaniem stosownego ceremoniału. Gości powitał prezydent Grudziądza- obecni byli posłowie na sejm, władze samorządowe i administracyjne, licznie zgromadzona
młodzież, nauczyciele i wychowawcy oraz rodzice. Dyrektor Szkoły przedstawił historię Szkoły oraz historię i tradycje jej patrona.
Okolicznościowe słowo wygłosiła Prezes Fundacji na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej pani Karola Skowrońska. Składane były specjalne życzenia, gratulacje, podziękowania, kwiaty i upominki.
Uzdolniona młodzież pod kierownictwem nauczycieli przygotowała bogaty program artystyczny. Oryginalny zarówno w treści i formie.
Młodzi artyści otrzymali rzęsiste brawa. Na dziedzińcu Szkoły odbył bogaty kiermasz z poczęstunkiem.
Koncertowała orkiestra Marynarki Wojennej.
Goście Zjazdu zostali zaproszeni na recital pieśni polskich i irlandzkich w wykonaniu artystów z Irlandii, pana prof. Macieja Smoleńskiego (bas baryton) – syna dowódcy Centrum Wyszkolenia Kawalerii płk dypl. Józefa Mariana Smoleńskiego, pani Gracinne Thomas (sopran) oraz pani Rosemary Hill (akompaniament).
W trzecim dniu uczestniczyliśmy w mszy świętej celebrowanej w kościele św. Stanisława Biskupa na osiedlu Rządz z udziałem Kompanii Honorowej Wojska Polskiego.
Tradycyjnie złożono kwiaty na grobie gen. Stefana de Castenodolo Kasprzyckiego na cmentarzu garnizonowym.
Od godz.11.00 uroczystości odbywały się na Cytadeli- połączone ze zwiedzaniem i pokazami jeździeckimi Klubów Kawaleryjskich. Wręczano nagrody i wyróżnienia.
Głównym punktem programu było otwarcie Komnaty Pamiątek w Starej Prochowni. Wielką atrakcją na inaugurację było odpalenie czystego prochu.
Głośny wybuch i ogień rozświetlił Komnatę. Po chwili o specyficznej woni dym wypełni pomieszczenie.
W tej oprawie odbyło się uroczyste wręczenie poświęconego sztandaru Klubowi Kawaleryjskiemu im.18 Pułku Ułanów Pomorskich. Dzień był pochmurny i deszczowy. Z przyjemnością raczyliśmy się gorącą żołnierską grochówką.
O godzinie 16.00 Prezes Fundacji na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej ogłosiła zamknięcie XXII Zjazdu.
Kierujemy bardzo serdeczne wyrazy podziękowania pod adresem organizatorów Zjazdu, szczególnie za życzliwość, doskonałą organizację i niepowtarzalną atmosferę.
Ułan Wołyński nr 41 2011 rok
Stefan Sarna
Uroczyste nadanie Gimnazjum Nr 106 w Radości imienia 19 Pułku Ułanów Wołyńskich
Uroczyste nadanie Gimnazjum Nr 106 w Radości imienia 19 Pułku Ułanów Wołyńskich
Uroczystość, przygotowana z pietyzmem przez dyrekcję szkoły, odbyła się w dn. 9 listopada 2010r. i przebiegała zgodnie z programem przesłanym w zaproszeniu do Stowarzyszenia Rodzina 19 Pułku Ułanów Wołyńskich.
Uroczystość rozpoczęła się przemarszem uczestników do kościoła Matki Boskiej Anielskiej w Radości na mszę św. koncelebrowaną. Pochód otwierała orkiestra wojskowa i poczty sztandarowe uczniowskie z Gimnazjum Nr 106, ale też z innych szkół noszących imię 19 Pułku Ułanów Wołyńskich, a więc szkoły podstawowej Nr 204 z Radości i szkół podstawowych z Skrzeszewa i Dębem. Uczestniczyli też zaproszeni reprezentanci zespołu szkół Nr 111 i szkoły podstawowej Nr 76,, nauczyciele i zaproszeni goście. W trakcie Mszy św. której przewodniczył ks. Witold Józef Kowalów proboszcz parafii katolickiej w Ostrogu n/ Horyniem, gdzie w 1939r. stacjonował 19 Pułk Ulanów Wołyńskich, nastąpiło poświęcenie sztandaru Gimnazjum nr 106.
Po mszy św. uroczystości były kontynuowane na placu przed budynkiem Zespołu Szkół Nr 70 w Radości w skład którego wchodzi Gimnazjum Nr 106. Przy pięknej słonecznej pogodzie kwiaty u stóp pamiątkowego głazu upamiętniającego bojowe dokonania 19 PUW złożyły delegacje reprezentujące Ministra Obrony Narodowej, Burmistrza Dzielnicy Wawer, Rady Osiedla Radość, Rady Rodziców, szkół uczestniczących w uroczystości oraz naszego Stowarzyszenia. Po odegraniu przez trębacza orkiestry wojskowej melodii kompozytora Fausto Papetti „Cisza” ( Il Silecio) zgromadzeni odśpiewali pieśń Pierwsza Brygada.
Wśród zaproszonych gości ze środowisk ułańskich byli pani Karola Skowrońska przewodnicząca Zarząd Fundacji na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej, major Zbigniew Makowiecki- wiceprezes Zrzeszenia Kół Pułkowych Kawalerii w Londynie oraz reprezentujący nasze Stowarzyszenie pani prezes Hanna Różycka i wiceprezes Włodzimierz Majdewicz jak też inne osoby. Ministerstwo Obrony Narodowej reprezentował płk Jacek Trejchel.
Kolejne pozycje bogatego programu uroczystości miały miejsce w budynku szkoły.
Pani Monika Prochot dyrektor Zespołu Szkół w Radości przywitała gości, przedstawiła historię szkoły i uzasadniła wybór Patrona, podkreślając jego zasługi, w szczególności przyszłego dowódcy pułku majora Feliksa Jaworskiego w walce o utrzymanie niep
odległości w wojnie z bolszewikami w 1920r.
Burmistrz dzielnicy pan Jacek Duchnowski odczytał uchwałę o nadaniu Gimnazjum imienia 19 Pułku Ułanów Wołyńskich oraz przyznaniu prawa posiadania sztandaru. Następnie odczytano akt fundacji sztandaru. Następnie zaproszone osoby, a wśród nich kierownictwo naszego Stowarzyszenia, publicznie wbiły kolejne gwoździe w drzewce sztandaru. Pan Jacek Duchnowski burmistrz dzielnicy Wawer dokonał wpisu do kroniki szkolnej, upamiętniając to wydarzenie.
Następnie dokonano kolejnych wpisów.
W dalszej części Przewodnicząca Honorowego Komitetu Fundacyjnego Pani Prezes Stowarzyszenia Rodzina 19 Pułku Ułanów Wołyńskich Hanna Różycka wręczyła sztandar Jackowi Duchnowskiemu burmistrzowi dzielnicy Wawer, który przekazał go pani Monice Prochot - dyrektor Gimazjum. Po przekazaniu sztandaru społeczności szkolnej nastąpiło uroczyste ślubowanie uczniów.
Odczytane zostały listy gratulacyjne i wystąpili zaproszeni goście, a wśród nich podpułkownik Jacek Treichel z Ministerstwa Obrony Narodowej i Burmistrz dzielnicy.
Głos zabrała również pani Prezes Stowarzyszenia Hanna Różycka, która przedstawiła historię powstania 19 Pułku Ułanów Wołyńskich i jego zasługi w obronie ojczyzny. Następnie prezes z udziałem wiceprezesa Włodzimierza Majdewicza udekorowali pułkową honorową odznaką oficerską panie Monikę Prochot i Halinę Gelter – dyrektor Szkoły Podstawowej w Skrzeszewie oraz Konrada Sierakowskiego - członka zarządu Stowarzyszenia. Gratulacje z okazji nadania imienia gimnazjum przekazała pani Grażyna Sierakowska - Przewodniczącą Komisji Oświaty Dzielnicy Wawer i jednocześnie członkini zarządu naszego Stowarzyszenia. Pan Piotr Zdybowicz prezes Stowarzyszenia Pamięci 19 Pułku Ułanów Wołyńskich im. Karola Różyckiego z Opola, uczestniczący w uroczystości z grupą członków stowarzyszenia ubranych w mundury kawalerzystów z barwami 19 PUW, przekazał dyrektor Gimnazjum pamiątkowy proporczyk. Głos zabierali też pani Zofia Idzikowska ze Związku Nauczycielstwa Polskiego i przewodniczący Rady Rodziców Pan Paweł Sęk oraz Karola Skowrońska. Jak bezcennym darem jest wolności – odpowiedzi na to pytanie, sięgając do faktów z własnej biografii żołnierza - kawalerzysty z 1939 r. do zgromadzonej młodzieży szkolnej udzielił mjr Zbigniew Makowiecki z Londynu.
Ostatnią część uroczystości przygotowali uczniowie z Koła Teatralnego. Była to niezwykle interesująca inscenizacja w pięknych strojach z epoki i współczesnych, a nawet zawadiackich, połączona ze śpiewem i z tańcami. Na pietyzm przygotowania uroczystości to m.in. zorganizowanie wystaw obrazujących szlak bojowy 19 Pułku Ułanów Wołyńskich i innych wystaw tematycznych oraz zręczne i dowcipne prowadzenie uroczystości. W uroczystości nie mógł uczestniczyć rotmistrz Tadeusz Bączkowski, oficer 19 Pułku Ułanów Wołyńskich i jednocześnie wiceprezes Zrzeszenia Kół Pułkowych Kawalerii w Londynie. W jego imieniu w uroczystości uczestniczył major Zbigniew Makowiecki, prezes tego Zrzeszenia. Przemówienie majora Makowieckiego zostało przyjęte przez młodzież i nauczycieli a także wszystkich obecnych owacjami na stojąco.
Opuszczając zgromadzenie pani Prezes i członkowie naszego Stowarzyszenia przekazali na ręce pani dyrektor Moniki Prochot wyrazy uznania za pięknie przygotowaną uroczystość.
Ułan Wołyński nr 41 2011 rok
Powołane w dniu 8 października 1994
STOWARZYSZENIE RODZINA 19 PUŁKU UŁANÓW WOŁYŃSKICH
prowadzi działalność statutową której celem jest konsolidacja
środowiska oficerów, podoficerów i ułanów 19 Pułku Ułanów, ich rodzin i sympatyków Pułku.
powrót na stronę główną